Kobiece łzy, czyli baśńiowe początki pewnego rzemiosła

Na dnie morza, w bursztynowym zamku mieszkała piękna bogini Jurate. Młody rybak Kastytis pozwolił sobie na łowienie ryb w obrębie jej posiadłości. Odważny Kastytis zdobył serce Jurate, która zabrała go na dno morza do swojego pałacu. Najwyższy bóg Perkunas, zazdrosny o Jurate, która przedtem była całkowicie mu posłuszna, rozgniewany bezczelnością śmiertelnika, postanawia ukarać ich oboje. Bóg skierował błyskawice w kierunku bursztynowego pałacu i zniszczył go, przykuwając bogini do ruiny na wieczność. Kastylisa zaś ukarał śmiercią.Od tej chwili rozpacz Jurate i jej płacz są źródłem magicznego surowca, bowiem nawet Bałtyckie morze nie zostało obojętne wobec tych tragicznych wydarzeń. Wzburzone, wyrzuca na brzeg kawałki bursztynowego pałacu. A gdy Jurate zalewa się łzami, przypływ wyrzuca je na brzeg pod postacią tysięcy kawałków bursztynu, jasnych i czystych, jak jej miłość.

(Z litewskiwskiego ludowego podania "Jurate i Lastytis")

                                  "Jurate i Kastytis" Vytautas Ignas
                                   źródło: www.virtualmuseum.us

Komentarze

Popularne posty